sobota, 1 lutego 2014

Od Rin CD. James

- Nie oczywiście że nie chce. - pokręciłam głową.
- Ja też nie.
- Nie ma wyjścia. To co było... Zawsze będę to pamiętać. - patrzyłam sie w niebo. Księżc powoli już zachodził. Robiło sie coraz jaśniej.
- Wiem - westchnął ponownie.
- To niezapominajmy. - wzruszyłam ramionami.
- A dasz radę z tym żyć? - spytał nieco zniecierpliwiony. Spojrzałam na niego zaskoczona.
- Nie, ale... - zaczęłam.
Chciał mi przerwać:

James?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz