-Przepraszam- uśmiechnęłam się do niej-może jesteś głodna- spytałam.
Yushi powoli wyszła zza Assuvy i podeszła do mnie.
Podałam jej królika.
-Smacznego- powiedziałam uśmiechając się.
-Dziękuje- powiedziała cicho.
Podałam Assuvie też królika i wszysty zaczeliśmy jeść...
<Assuva>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz